Co się stało z Costa Concordia – Horoskop katastrofy
Zawsze marzyłam, a szczególnie spoglądając z oddali na sylwetkę podobnego statku na plaży w Cannes. Żeby się kiedyś takim przepłynąć po morzu Śródziemnym, albo dalej, na same Karaiby.
„Mój” statek marzeń w oddali. Zdjęcie zrobiłam siedząc na plaży w Cannes, marząc o dalekiej wyprawie. Świat niewątpliwie jest niespodzianką i pięknem, któremu nie sposób się oprzeć. Dopóki nas coś nie powstrzyma; brak zdrowia, albo brak środków – warto być wędrowcem i to nie koniecznie z kijem i z torbą jak asceta.
Co się stało z Costa Concordia – kto, co zawiniło ?
Na początek krótki rozkład z tarota.
Wygląda na to, że zawiniły rutyna i dobry nastrój – zbyt dobry i zbytnia beztroska. Trudno orzec czy to zaniedbanie i pozostawienie kursu na nieaktualnych parametrach. Pustelnik może symbolizować kilka spraw. Pierwszą z nich może być, pozostawienie statku na „starym” kursie, drugą, że jakiś doświadczony „wilk morski”, albo przełożony, tak zadecydował, może urządzenia nie pokazywały nowych parametrów kursu, tylko stare, z winy samych urządzeń. Możliwe jest zbyt długie zwlekanie z decyzją o wszczęciu procedur awaryjnych. Stawiam, na pozostawienie statku – na starym kursie, abo drugi wariant, błędy nawigacji; ziemia dalej i w dużo bezpieczniejszej odległości od dna statku, niż to było faktycznie.
O błędach w nawigowaniu informują Węzły Księżycowe – Północny w Strzelcu i Południowy w Bliźniętach. Wygląda na to, że kurs na pełnych obrotach „daleko w morzu” trwał jeszcze pomimo bliskości skalnego podłoża. Dodatkowo Węzły Księżycowe, to głowa i ogon smoka. Ogon smoka, ustawił się w kwadraturach do; Księżyca, który symbolizuje dom, port i bezpieczeństwo – do Marsa, który symbolizuje awarie, uszkodzenia mechaniczne – do planetoidy Westy w znaku Ryb, symbolu światełka domowego ogniska i bezpiecznej przystani – w tym przypadku miało być bezpiecznie na morzu ( Ryby) , ale nie było, bo światełko Westy, było „błędnym ognikiem” ( kwadratura)
Jedno jest pewne; w momencie awarii, wszyscy byli wyśmienicie zrelaksowani, a załoga spokojna o bezpieczeństwo pasażerów i swoje.
Poniżej karty wylosowane na pytanie co się stało, dlaczego ten statek zatonął?
Kary z talii Tarocchi di Venezia. Na kartach kolejno; 9 pucharów ( woda i znak Raka) 3 puchary ( woda i znak Raka ) Pustelnik ( ziemia i znak Panny)
Spoglądając horoskop awarii sugerowanej na godzinę 21.30 tuż u wybrzeży Toskanii i wyspy Grosseto , można dostrzec, że żadna z tranzytujących planet nie przebywała w znaku wodnym, włącznie z Księżycem. Natomiast większość ulokowała się w znakach ziemskich.
Aspekty planet na podany przez telewizję moment katastrofy statku
W tym Księżyc ( Rak) i Mars ( Baran) w koniunkcji w znaku ziemskiej Panny ( Pustelnik), prawdopodobnie w okolicach ascendentu. W tym przypadku ascendent i pierwszy dom symbolizuje statek – jego wygląd, jego sprawność techniczną, oraz jego obsługę; kapitana i wszystkich ludzi odpowiadających za bezpieczeństwo.
O Marsie w znaku Panny niemiecki astrolog Hajo Banzhaf pisze tak; ekonomista siły, odpowiednie dozowanie, pedantyczność, albo irytująca pedanteria tzw. urzędniczyna.
Księżyc w Pannie, powinien być rozsądnym człowiekiem, porządnym perfekcjonistą, albo rutyniarzem który wie lepiej – zna się – nie jedno już przeszedł i wie jak postąpić w każdej sytuacji.
Obydwie te planety światło Księżyca i Mars ustawiły się w opozycji do znaku Ryb, które rządzą wodami i morzami. Neptun bóg morza i oceanów, władca tego sektora, przebywa już w ostatnich stopniach znaku Wodnika z władcą Uranem, który z kolei słynie z dziwacznych i nie bardzo wytłumaczalnych pomysłów, zwłaszcza pod wpływami idącego na całość, Barana – „Wszystko albo nic” ” Na pewno się uda”.
– Zdawało mi się, że jest inaczej, widziałem morze i otwartą przestrzeń, albo, widziały za mnie urządzenia, na nich oto polegałem i na ich nieomylności.
Uran z „turbulencjami” ( kwadraturą) w Baranie, do Plutona w koniunkcji z Merkurym w Koziorożcu , to skaliste dno, dodatkowo w (nie ścisłej) opozycji do Marsa i Księżyca w znaku Panny – zarówno mielizny – ziemia, zlekceważenie i nie dopilnowanie obowiązków.
Pluton ( władca Skorpiona) w połączeniu z Merkurym ( Bliźnięta i Panna), może sugerować, że jakaś nie-dyspozycyjność urządzeń na statku z premedytacją zostały zamaskowane, odłożone potem, tymczasowo naprawione, byle rejs mógł się odbyć! Kiedy Merkury dotarł aspektem do Plutona i Urana w kwadraturze – urządzenie wysiadło.
(…) Wszczęto śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy. Ansa, powołując się na osoby prowadzące postępowanie, podawała, że wycieczkowiec mógł obrać zły kurs i dlatego uderzył dnem o skały podmorskie. Według nieoficjalnych informacji statek miał płynąć w odległości 5 mil morskich od brzegu, tymczasem był 500 metrów od lądu.( Onet.pl)
Urządzenia i jeszcze raz urządzenie, za bardzo je przeceniamy, my ludzie cywilizowani. Już nie wyglądamy za burtę, bo po co, kiedy powoli tracimy intuicję i własną orientację.
A najważniejsze sprawy; w tym życia i śmierci, coraz częściej pozostawiamy urządzeniom i technologii.
Opozycja Mars Księżyc w Pannie, do znaku Ryb i Ceres, która również utożsamiana jest ze znakiem Panny, przy niekorzystnych aspektach wnosi do życia; " Improwizacja kontra trzymanie się reguł. Odtwórczość. Przekonanie o własnej nieomylności. Lenistwo. Projektowanie swoich błędów na kogoś innego. Pedanteria. Przeciętniactwo. Rozpraszanie energii"( astrologia.pl)
Warto też zwrócić uwagę na opozycję Saturna ( skały) w znaku Wagi ( władczyni Wenus) do Jowisza ( podróż) w znaku Byka ( władczyni Wenus).
Jowisz hipotetycznie znajdował się w domu VIII w Byku, o której to pozycji Hajo Banzhaf pisze; zmysłowa radość życia zażywana w kręgu dobrych znajomych jako najwyższy cel ludzkiej egzystencji. Jowisz w ósmym domu; Rybak dusz, śmierć jako przyjaciel – łaskawa.
Czy po mimo wszystko śmierć taka nie była łaskawsza, od tej w obozie zagłady, na wojnie, albo z głodu. …
Z drugiej strony mogło dojść do konfliktu czyichś interesów. Saturn w Wadze ( Wenus), w opozycji do Jowisza w Byku ( Wenus). Byk i Wenus, to pieniądze, Jowisz to podróż. Saturn to ograniczenia, w Wadze – wysprzedane miejsca i zawarte umowy. Trzeba było jakoś dyplomatycznie zaradzić drobnej awarii.
Być może opozycja tych dwóch planet; pełnego optymizmu kochającego wystawność i idącego na całość – Jowisza w Byku i konserwatywnego Saturna w Wadze, czyli przecenienie możliwości, kontra rozsądek, przyczyniły się do katastrofy tego wycieczkowca. Szybka marsowa i księżycowa decyzja w „ciemno” i statek się przewrócił, jak Wieża w tarocie.
Opozycja Saturn - Jowisz ,
Czasem gdy spoglądam w horoskop, zastanawiam czy człowiek w ogóle ma jakąś „wolną wolę” na tym ziemskim padole, poza godnym znoszeniem wyroków losu … Pewna znajoma tarocistka tak mi kiedyś powiedziała; – wiesz za co nie lubię astrologii i nigdy nie zamierzam się jej uczyć. Tarot daje mi jakąś nadzieję na zmianę, kiedy rozkład nie wyjdzie, mogę postawić inny, a w tym twoim horoskopie, jest tak jakby – sprawa była zamknięta.
Spoglądając na ten horoskop, awarii statku wycieczkowego, hipotetyczny zresztą, można się domyślać tylko, że w chwili awarii Mars – Księżyc na ASC w Pannie, załoga nawigująca statkiem była w jednym momencie świadoma złej decyzji, i biedy jaka czeka ten statek. Saturn w Wadze w opozycji do Jowisza w Byku – mieli nadzieję…, że się uda. A spoglądając na aspekty; Wenus, Merkurego, Jowisza, Plutona i Neptuna, mogło być znacznie gorzej i o wiele więcej ofiar, po mimo wszystko, gdyby nie tak korzystne „układy z niebem”.